ALERGIA NA PSZENICĘ TO NIE TO SAMO CO DIETA BEZGLUT. wyjaśniam I JESZCZE O CO CHODZI Z TYM ORKISZEM

28 sie 2013

Żytnie kopytka

Kopytka chyba każdy zna.
Tutaj podałam przepis na same kluski.
Co do nich?

Można podać zasmażana bułkę tarta.
Smażona cebulkę.
Jak ktoś je mięso - skwarki z boczku,
albo
sos pieczeniowy z kawałkami mięsa.
Można zjeść je na słodko,
z jogurtem/śmietana i cukrem,
lub
 z sosem owocowym, np. malinowym.
I w sumie z różnymi duszonymi warzywami też będzie pasowało.
Co kto lubi.



1/2 kg ugotowanych ziemniaków
1 szklanka maki żytniej
1łyżka maki ziemniaczanej
1 jajko
sól
1 łyżka oleju

Ziemniaki zgnieść dokładnie lub zmielić maszynka. Dodać obydwie maki, jajko o sól. Zagnieść dokładnie ciasto.
Stolnicę (lub blat) oprószyć maka. Podzielić ciasto na kilka części i z każdej części uformować dość cienki wałek, spłaszczyć go, a następnie kroić ukośnie kluski o szerokości ok. 2cm.
W garnku zagotować osolona wodę z łyżka oleju. Gdy woda będzie wrzeć, wrzucać po kilka klusek. Gdy kluski zaczynaja wypływać na wierzch, odczekać kilka minut, a następnie wyciagać cedzkowa łyżka na sitko. 
Gdy kluski przestygna lekko i obleca z wody, wykładać na talerz.
Podawać ciepłe z wybranymi dodatkami.

6 komentarzy:

  1. Stanowczo za mało używam żytniej mąki w mojej kuchni! A kopytka, to chyba ostatni raz robiłam 15 lat temu z moją mamą...aż wstyd.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dodałabym jakieś ziólka dla koloru, pokrzywę suszoną i przesianą przez sitko (na pył), czy tymianek.
    Albo może kopytka z dyni (mączysta Hokkaido?) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wtedy kopytka nie były by dla mnie z nazwy żytnie tylko np. dyniowe ;) robiłam kiedyś tam marchewkowe, ale brzydko wyszły. Muszę ponowić próby z kopytkami "smakowymi"

      Usuń
  3. Z chęcią zrobię dla siebie takie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. A takie kluski, u nas w domu mówiło się kopytka na danie z ziemniaków, sera bialego, jajka i maki pszennej?
      Ale dzięki wielkie za ten przepis, zajrzę też nieco dalej popatrzę na inne propozycje bez pszenicy.
      Pozdrawiam :-)

      Usuń

Dziękuję, że do mnie zajrzałeś.