Najprostszy przepis na kluski jaki tylko może być. Bez zbędnych dodatków, jak np. jajka. Na taki przepis natrafiłam tutaj KLIK.
1kg ziemniaków
mąka ziemniaczana - 1/4 części
sól (użyłam himalajskiej)
woda
Ziemniaki gotujemy w osolonej wodzie do miękkości. Odcedzamy, ugniatamy dokładnie tłuczkiem. Przekładamy do miski wyrównując wierzch.
1/4 ziemniaków wyciągamy. W puste miejsce wsypujemy mąkę ziemniaczaną. Dokładamy odłożoną wcześniej część ziemniaków. Całość zagniatamy na spójną masę.
Z masy formujemy kluski. Nabieramy trochę "ciasta" na dłoń i formujemy kuleczki wielkości mniej więcej piłki do ping-ponga. Kuleczkę spłaszczamy, palcem robimy dołeczek po środku.
W dużym garnku zagotowujemy wodę. Wrzucamy kluski na wrzątek. Lekko mieszamy by nie przykleiły się do dna. Po wypłynięciu na wierzch, gotujemy kluski jeszcze około 2-3 minuty. Po tym czasie wyciągamy je przy użyciu łyżki cedzakowej na talerz.
Wyszły super. Dziękuję
OdpowiedzUsuń