W sklepie pojawiają się już arbuzy.
Niedługo zacznie się na nie sezon.
Może przyrządzicie oto taki chłodnik?
Jest on dość specyficzny.
Słodkość arbuza połączyłam ze słonym smakiem fety.
Jeśli nie wyobrażasz sobie takiego połączenia, użyj np. mozzarelli.
Ma ona dość neutralny smak.
Zupę wzbogaciłam dodaniem makaronu.
Jest wtedy bardziej syta.
Dla 2-3 osób:
500g miąższu arbuza (bez skórki)
50g śmietanki 30%
sok jednej cytryny
kilka kostek fety, ok. 30g
5 śliwek
100g drobnego makaronu orkiszowego
Miąższ arbuza, sok z cytryny i śmietankę miksujemy w blenderze na gładką zupę.
Makaron gotujemy al-dente. Układamy w talerzu, zalewamy arbuzową zupą.
Dekorujemy ćwiartkami śliwki i fetą.
Arbuzik... moja miłość :) Fajnie będzie wykorzystać go w nietypowy sposób!
OdpowiedzUsuń