Gulasz fasolowo-ziemniaczny

Następny pomysł z QuchniWege.

Robiłam ten gulasz już w zeszłym roku.

Jako jednak, że i zdjęcia chcę odświeżyć przed wstawieniem je na nowego bloga,

a jednocześnie wysłać propozycję na trwający u Karoliny konkurs KLIK.

Jednak to nie są główne powody tego, że odświeżam przepis.

Gdyby gulasz nie był smaczny, to raczej by się tutaj nie pojawił :)

Proporcje dla 3 osób

szklanka suchej fasoli Jaś  

10 młodych, małych ziemniaków 

cukinia 

puszka pomidorów  

duża cebula 

2 łyżki majeranku 

przyprawy (sól, pieprz itp.) 

dodatkowo: olej rzepakowy

Fasolę zalewamy wodą i moczymy całą noc. Następnie gotujemy do miękkości.

Ziemniaki kroimy na połowy albo w ćwiartki - w zależności od wielkości. Gotujemy w wodzie, aby były miękkie.

Rozgrzewamy olej na patelni i przesmażamy na nim posiekaną cebulę. Następnie dodajemy pokrojoną w plasterki cukinię oraz pomidory. Doprawić majerankiem i pozostałymi przyprawami. Chwilę dusimy, aby wszystko było miękkie. Dodajemy fasolę i ziemniaki. Mieszamy.

Możemy jeść :)