Kawy nie pijam - nie lubię.
Ale delikatnemu smakowi kawy w ciastach nigdy nie odmówię :)
ciasto:
jajko
150g cukru trzcinowego demerara
150ml mleka
250g mąki kukurydzianej
100g mąki jęczmiennej
2 łyżeczki proszku do pieczenia (bez pszenicy)
2 łyżki cukru waniliowego
2 łyżki kakao
150g oleju rzepakowego
polewa:
50g oleju rzepakowego
150g cukru pudru
3 łyżki mocnej kawy
2 łyżeczki cukru waniliowego
dodatkowo:
1/4 szklanki mocnej kawy
wiórki kokosowe
Jajko ubijamy z cukrem. Dodajemy mleko, dalej ubijamy. Następnie dosypujemy suche składniki ciasta oraz olej rzepakowy. Wszystko dokładnie miksujemy.
Pieczemy w nagrzanym do 225st.C piekarniku ok. 20 minut.
W czasie gdy ciasto się piecze szykujemy polewę.
Do garnka wkładamy wszystkie składniki polewy. Mieszamy. Stawiamy na wolnym ogniu i mieszamy aż cukier się rozpuści. Zostawiamy aż płyn mniejszy swoją objętość, a polewa zacznie lekko się karmelizować.
Upieczone ciasto nakłuwamy dość gęsto. W dziurki wlewamy delikatnie kawę, a na koniec całe ciasto oblewamy polewą.
Dekorujemy wiórkami kokosowymi.
A ja jestem miłośniczką kawy oraz wszelkich kawowych deserów i wypieków. Twoje ciacho bardzo mi się podoba. Przepis zapisuję i...zaczynam Cię bacznie obserwować:-)).
OdpowiedzUsuń