18 cze 2013

Kisiel z truskawek

Domowy kisiel...
Ani to przezroczyste,
ani to jednolite,
no nie takie jak kupne - na pewno.
Chemiczne "truskawki" zastąpione świeżymi,
I pesteczki mogą wejść w zęby,
i może trzeba by coś lekko pogryźć...
Co to za kisiel? Ble...

Naśmiewam się tak, bo jednak nie jest to typowy kisiel z półki sklepowej.

Jednak ja i tak wybieram ten, ze świeżych owoców...

Pracy prawie tyle samo co przy sztucznym, a korzyści o niebo więcej...




 300ml wody
400g truskawek
2 łyżki cukru trzcinowego (można dać więcej, jeśli lubicie słodsze)
3 czubate łyżki mąki ziemniaczanej

1/3 wody odlewamy, mieszamy z mąką ziemniaczaną. Resztę wody zagotowujemy  z cukrem.
Truskawki mielimy na jednolitą papkę. Gdy woda zacznie wrzeć, dodajemy truskawki i gotujemy aż zacznie bulgotać. Wlewamy wodę  z mąką ziemniaczaną, mieszamy aż zgęstnieje.
Możemy podawać na ciepło, lub na zimno - schłodzone w lodówce.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję, że do mnie zajrzałeś.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...