Kluski leniwe aż do bólu, nawet nie chciało mi się ich specjalnie przycinać, tylko uformowałam w dłoniach ;)
Proste, szybciutkie danie dla wszystkich kluskożerców.
Polecam podawać na słodko z sosami owocowymi, lub tak jak ja z jogurtem i ksylitolem, tudzież ze śmietaną i cukrem ;)
Można też je podać zrumienioną na maśle bułką tartą (niepszenną) lub z sosem mięsnym.
1 szklanka mąki gryczanej
500g twarogu
2 jajka
2 łyżki jogurtu naturalnego
szczypta soli
Ser rozgnieść dokładnie widelcem z jogurtem oraz z solą. Dodać mąkę i jajka. Zagnieść na elastyczne ciasto.
Ciasto rwać po małym kawałki. Formować owalne kluseczki.
Zagotować garnek wody. Gdy będzie wrzeć, zmniejszyć płomień pod garnkiem. Na gorącą wodę wrzucać kluski. Gdy zaczną wypływać, odczekać ze 3-4 minuty i wyciągać je łyżką cedzakową na talerz.
Przed podaniem polać ulubionym dodatkiem.
kluseczki cudne ja jestem kluskowym miłośnikiem ;) Zapraszam Cię serdecznie do udziału w Konkursie szczegóły znajdziesz tu...https://www.facebook.com/579577018749023/photos/a.596613073712084.1073741828.579577018749023/725703577469699/?type=1&theater
OdpowiedzUsuńBardzo smakowicie wyglądają :D Ah skosztowałabym ;)
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądają, no i bez pszenicy :)
OdpowiedzUsuńKluseczki są suuuper :) bardzo dziękuję, bo długo szukałam jakiegoś smacznego przepisu na leniwe :)
OdpowiedzUsuńMam męża bezglutenowca i jest to dla mnie nowość....ale co się nie robi dla miłości ;)))) pozdrawiam
Ira