Nietypowe placuszki, jednak bardzo smaczne.
Zaskoczona byłam jakie to dobre.
150g makaronu świderki (niepszennego)
3 czubate łyżki mąki orkiszowej
2 jajka
sól, pieprz
5 suszonych pomidorów
8 łyżek groszku konserwowego
olej rzepakowy - do smażenia
Makaron gotujemy al dente, według przepisu na opakowaniu. Studzimy. Przekładamy do miski. Dodajemy do niego mąkę i jajka. Mieszamy.
Dodajemy odsączony z zalewy groszek oraz pokrojone drobno suszone pomidory. Przyprawiamy solą i pieprzem. Mieszamy dokładnie.
Na patelni rozgrzewamy odrobinę oleju. Gdy się nagrzeje, łyżką nakładamy placuszki. Smażymy z obydwu stron do zrumienienia.
Kurcze, ciekawy pomysł. :D Nie widziałam jeszcze placków z makaronu. :)
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalnie wyglądają :D za mnie też chodzą placuszki z dodatkiem groszku :))
OdpowiedzUsuńZrobilam wczoraj, w zyciu bym nie pomyslala, ze beda takie dobre! Zaskoczenie tygodnia, dziekuje za nie!
OdpowiedzUsuńcieszę się bardzo... mnie również zaskoczył ich smak, gdy zrobiłam je pierwszy raz.
Usuń