Wiem, że sezon na dynię już się skończył, jednak można ją jeszcze dostać w niektórych sklepach.
Poza tym wrzucam teraz przepis, bo znając mnie, do kolejnego sezonu pewnie bym przepis zgubiła ;)
1kg dyni
1 puszka pomidorów lub 4 pomidory pokrojone, bez skórki
1 cebula
1/2 szklanki śmietany lub jogurt naturalny
1 łyżka masła
2 łyżki soku z cytryny
2 łyżki tartego żółtego sera
1 łyżeczka curry
1 łyżka miodu
1 ząbek czosnku
sól, pieprz
dodatkowo: posiekana zielenina - szczypior, natka pietruszki czy inne
Dynię pokroić w kostkę, włożyć do żaroodpornego naczynia i zapiec 10 minut w 180st.C.
Masło rozpuścić na patelni, zrumienić na nim pokrojoną w kostkę cebulę. Dodać pomidory. Dusić wszystko pod przykryciem na wolnym ogniu, aż wszystko zmięknie. Zdjąć ognia, doprawić solą, pieprzem, miodem, curry, sokiem z cytryny i przeciśniętym przez praskę czosnkiem. Sos wymieszać ze śmietaną, zalać nim dynię. Posypać startym serem.
Wszystko zapiekać ok. 20 minut, do momentu zrumienienia sera.
Przed podaniem posypać posiekaną zieleniną.
Zrobiłam to dziś na obiad, obłędne.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że posmakowało :) ja nie jestem wielka miłośniczka dyni, maż też nie, ale ta zapiekanka bardzo nam posmakowała :)
UsuńJa mam kilka porcyjek dyni zamrożonych, ale w sumie aż taką fanką dyni żeby traktować ją jako składnik główny to nie jestem (oprócz kremu z dyni :P). Ale skoro mówicie że takie to pyszne ;) bo wygląda smakowicie, trzeba przyznać :)
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis! Dzięki. Mam składniki, jutro spróbuję zrobić. :-)
OdpowiedzUsuń