Chleb wielozbożowy fasolowy (na zakwasie)

Praktycznie cały chleb powstał dzięki uprzejmości BadaPak (KLIK)

Polecam ten sklep internetowy, ponieważ można go okreslić znanymi nam wszystkim słowami:

"dobra jakość za rozsądną cenę".

Kupowałam już w nim, przed rozpoczęciem testów,

więc to na pewno nie żadna ściema ;)

Podobają mi się i towary i obsługa.

Tak więc nie mam żadnych zastrzeżeń co do BadaPak.

Jeśli chodzi o chleb: jest to kopalnia wartości odżywczych. 3 zboża. Amarantus. Czarna fasola.

Zakwas.

Czego chcieć więcej?

1 bochenek

100 g mąki jęczmiennej (BadaPak, mąka jęczmienna,KLIK)

100g mąki żytniej razowej (BadaPak, mąka żytnia razowa typ 1800, KLIK)

100g mąki orkiszowej (BadaPak, mąka orkiszowa ecco tgl-140, KLIK)

150 zakwasu żytniego (przepis: KLIK)

5 łyżek nasion amarantusa (BadaPak, nasiona amarantus, KLIK)
2 szklanki letniej wody

garść ugotowanej czarnej fasoli (BadaPak, fasola czarna drobna, KLIK)

łyżeczka soli

łyżeczka cukru

Ugotowaną fasolę rozgniatamy bądź blendujemy, tak aby powstała lekka papka z odrobiną całych ziaren.

Odstawiamy do lodówki - będzie potrzebna później.

Pozostałe składniki przekładamy do miski. Dokładnie mieszamy łyżką. Przykrywamy lnianą ściereczką i odstawiamy na noc.

Następnie dodajemy fasolę. Mieszamy. 

Ciasto przelewamy do foremki.

Pieczemy w nagrzanym do 200st.C piekarniku ok. 30 minut, następnie zmniejszamy temperaturę do 150st.C i pieczemy do "suchego patyczka" (czyli po wbiciu w chleb, patyczek powinien być suchy).

Uwaga dla tych, co używają foremek silikonowych (czyli tak jak ja): chleb może być dalej wilgotny, ponieważ może się spocić. Wtedy należy pod koniec pieczenie wyciągnąć go z formy i piec (suszyć) dalej już bez foremki.