Obecnie to dla mnie chleb idealny.
I dla mojej rodzinki, chociaż Oni zazwyczaj pieczywa, które piekę dla siebie, nie ruszą.
Bo ziarna Im przeszkadzają, albo to, że to nie chleb pszenny itd.itp.
A teraz chleb został zjedzony dosłownie w chwilę.
POJAWIA SIĘ I ZNIKA...
I ZNIKA...
Hehe
Nie bójcie się zrobić własnego zakwasu, a później z niego chleba.
Tak naprawdę to przy tym nie ma dużo pracy.
Jedynie potrzebny jest czas...
Przepis na zakwas możecie znaleźć tutaj: KLIK
1 bochenek
300g mąki żytniej
100g mąki jęczmiennej
6 łyżek zakwasu
400ml letniej wody
sól
25g siemienia lnianego
25g płatków owsianych
Wszystkie składniki przekładamy do miski. Dokładnie mieszamy łyżką, aby ciasto się wyrobiło.
Odstawiamy na 8 godzin, przykrywając lnianą ściereczką. Po tym czasie ciasto przekładamy do foremki-keksówki.
Pieczemy w nagrzanym piekarniku ok. 50-60 minut w 170st.C.
pierwszy i idealny:) :*
OdpowiedzUsuńNastawiłam w końcu mój pierwszy zakwas. Zapisuję Twój przepis do wypróbowania. Chlebek wygląda smakowicie!
OdpowiedzUsuńPolecam, bo jest pyszny
UsuńPięknie wyrósł! Nie robiłam jeszcze chleba na zakwasie, jeśli już to jakieś ekspresowe bułeczki. Ale to prawda, że domowe pieczywo znika w oka mgnieniu! Ciepłe, chrupiące...
OdpowiedzUsuńpieczemy w blaszce?Jeśli tak to jakiej?
OdpowiedzUsuńDzięki!
tak, pieczemy w blaszce - keksówce. Ja używam silikowonych foremek. Ciasto jest luźne, dlatego najlepiej użyć formy. Dzięki za pytanie, od razu poprawię opis
UsuńZ mąką jęczmienną nie piekłam jeszcze;). Pierwszy chleb na zakwasie piekłam według przepisu od koleżanki, ale jak będę miała mąkę jęczmienną, na pewno zajrzę do Ciebie ponownie :). Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńA jaka mąka żytnią typ 2000 czy 720 czyli pytlowa?
OdpowiedzUsuń