Kto nie lubi ogórków małosolnych? :)
Ja co roku nie mogę się doczekać, kiedy przyjdzie na nie sezon.
Zawsze wykorzystuję ten sam przepis, nigdy mnie nie zawiódł.
ok. 2,5-3,0l wody (ilość zależna od wielkości naczynia do kiszenia)
3 łyżki soli
mała główka czosnku - pokrojona wraz z łupinami
kawałek korzenia chrzanu
ze 2 liście chrzanu
kilka sporych gałązek kopru (z "kwiatem")
ewentualnie: 2 liście porzeczki
Do wody wsypujemy sól. Zagotowujemy w garnku pod przykryciem.
W międzyczasie myjemy ogórki i szykujemy resztę składników.
Na dno słoja lub naczynia do kiszenia dajemy część kopru, liść chrzanu i kawałek czosnku. Następnie układamy ogórki (dość zwarcie), przekładając je co jakiś czas pozostałymi składnikami.
Gdy woda się zagotuje, a sól rozpuści, odstawiamy garnek na chwilę, tak by płyn obniżył temperaturę z wrzącej na gorącą. Wodą zalewamy przyszykowane ogórki, tak by były całkowicie w niej zanurzone.
Jeśli używacie słoja, zakręćcie go i ustawcie najlepiej na talerzyku, bo podczas procesu kiszenia nakrętka może przeciekać.
Ogórki odstawiamy w chłodniejsze, zaciemnione miejsce. Po 2-3 dniach możemy już sprawdzić czy są dobre.
Uwaga 1: ogórki najlepiej kupować u sprawdzonego źródła, bo niestety te zbyt mocno nawożone nie wyjdą.
Do zrobienia małosolnych wybierajmy ogórki jędrne, świeże, nie uszkodzone.
Uwaga 2: są dwie szkoły, jeśli chodzi o temperaturę wody z solą. Jedni zalewają ogórki zimną, a inni gorącą wodą. Jakiej byście nie użyli, nie powinno mieć to wpływu na to czy ogórki się ukiszą.
Różnica jest jedynie w szybkości kiszenia. Ogórki zalane gorącą wodą ukiszą się szybciej.
robię tak samo, wodę biorę gorącą, w tym roku (2014) robię małosolne od lutego, bo pojawiły się w lidlu, chrzan miałam ze słoiczka, a koperek normalny taki co dajemy do ziemniaczków, smak obłędny, oczywiście teraz już normalny chrzan i koper
OdpowiedzUsuń