15 maj 2013

Pieczone ziemniaki faszerowane tuńczykiem

U mnie w domu najczęściej podaje się ziemniaki gotowane. Od czasu do czasu smażone/duszone. Jednak pieczone w łupinkach zawitały pierwszy raz.

Zawsze miałam obiekcje do jedzenia ziemniaków w skórce. Młode - owszem. Ale takie starsze? Zawsze jadłam obrane. Okazało się, że to błąd. Wystarczy dobrze ziemniaczka wyszorować i okazuje się, że ta łupinka to najsmaczniejszy element pyry. Od teraz częściej będę piec ziemniaki w łupinkach.




4 porcje 

1 porcja: 378kcal, białko:21g, węglowodany:54g, tłuszcz:8g 

kilogram ziemniaków 
2 łyżki oleju rzepakowego
puszka tuńczyka w sosie własnym 
3 łyżki śmietany 18%
puszka czerwonej fasoli 
1 ostra papryczka
sól, pieprz 

Ziemniaki szorujemy pod wodą. Suszymy. Układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Smarujemy je olejem rzepakowym. Wstawiamy do nagrzanego do 180st.C piekarnika i pieczemy około 40 minut.
Tuńczyka odsączamy z wody, przekładamy do miski. Z fasoli odlewamy zalewę i przepłukujemy wodą, dodajemy do tuńczyka. Papryczkę drobno siekamy, przekładamy do ryby. Dodajemy śmietanę, doprawiamy solą i pieprzem. Mieszamy. 
Upieczone ziemniaki nacinamy na krzyż, w zagłębieniu nakładamy porcję tuńczyka.
Podajemy z ogórkami kiszonymi.


1 komentarz:

Dziękuję, że do mnie zajrzałeś.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...