Jeszcze nigdy nie jadłam fig. Postanowiłam za pierwszym razem dodać je do ciasta z fasolą.
Trochę nie realistycznie to brzmi, bo kto by pomyślał aby czerwoną fasolę łączyć z owocami takimi jak figi. A jednak...
1 puszka czerwonej fasoli
0,5 szklanki mąki gryczanej
150g cukru
3 jajka
35g oleju rzepakowego
3 łyżki kakao
1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia (bez pszenicy)
3-4 figi
Fasolę odsączamy, bardzo dokładnie płuczemy pod wodą i zostawiamy do odcieknięcia na sicie. Następnie mielimy ją blenderem lub maszynką (jeśli urządzenie podczas mielenia by się "przytykało" można do fasoli wbić jedno czy dwa jajka, wymieszać i dopiero wrzucić do zmielenia).
Do masy fasolowej dodajemy mąkę, cukier, jajka, olej, kakao i proszek do pieczenia. Dokładnie wymieszać łyżką, przełożyć do formy keksowej wyłożonej papierem do pieczenia. Na wierzchu wyłożyć przecięte na pół figi.
Ciasto piec w nagrzanym do 180st. C piekarniku ok. 30 minut do tzw. suchego patyczka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, że do mnie zajrzałeś.