Chodziły za mna, chodziły.
No i wychodziły :P
Do smażenia polecam użyć olej rzepakowy, ponieważ jest on do tego idealny. Może być podgrzewany do wysokich temperatur, dzięki czemu nie wytwarza szkodliwych substancji. Do tego: „Olej rzepakowy jest naturalnym źródłem kwasów omega - 3 i dlatego używam go do wszystkiego”
Do smażenia polecam użyć olej rzepakowy, ponieważ jest on do tego idealny. Może być podgrzewany do wysokich temperatur, dzięki czemu nie wytwarza szkodliwych substancji. Do tego: „Olej rzepakowy jest naturalnym źródłem kwasów omega - 3 i dlatego używam go do wszystkiego”
250g maki gryczanej
100g twarogu mielonego
100g śmietany 18%
60g cukru trzcinowego nierafinowanego
jajko, 1 sztuka
1/2 łyżeczki sody
dodatkowo:
olej rzepakowy do smażenia
cukier puder
Makę, sodę i cukier mieszamy razem. Dodajemy resztę składników, wyrabiamy ciasto.
Powstałe ciasto nie może być zbyt luźne, aby można było z niego formować kulki.
Do garnka nalewamy tyle oleju, aby ciastka mogły swobodnie pływać. Podgrzewamy. Gdy olej będzie goracy, zwilżonymi dłońmi formujemy paczki. Wrzucamy do oleju i smażymy na złoty kolor z każdej strony.
Usmażone paczusie wykładamy na ręcznik papierowy, aby odsaczyć nadmiar tłuszczu.
Gdy ciastka wystygna, posypujemy je cukrem pudrem.
Wow gryczane pączki. Zrobię nawet dziś!
OdpowiedzUsuńa jakie one są w środku? Puszyste czy twarde? Mam mąkę gryczaną i zastanawiam się do czego się nada
UsuńNie sa twarde. Może nie sa jak piórko, jak przy mace pszennej ;) jednak sa mięciutkie
OdpowiedzUsuńZa mną też chodzą takie pączuszki ;)
OdpowiedzUsuńCzy można zastąpić sode proszkiem do piecz lub drożdżami? Pączki pychota ;)
OdpowiedzUsuńproszkiem do pieczenia w dwukrotnej ilości
Usuńi już mam alternatywę na zwykłe niewartościowe pączki, super! :)
OdpowiedzUsuń