Torcik z masą kajmakową (z mąki ziemniaczanej, bez glutenu, bez jajek)

Dość oryginalny torcik, powstały "z niczego", czyli z tego co było pod ręką i bez tego czego akurat zabrakło - czyli bez jajek i "zwykłej" mąki (czyt. nie pszennej mąki jak chociażby żytnia czy kukurydziana). Niezbyt wierzyłam, że uda się upiec ciasto zrobione całkowicie z mąki ziemniaczanej, jednak wyszedł z tego dość smaczny twór :)

ciasto:

1 i 3/4 szklanki mąki ziemniaczanej

1 szklanka cukru

1,25 szklanki mleka 

2 łyżeczki proszku do pieczenia

3 łyżki gorzkiego kakao

4 łyżki oleju rzepakowego

masa:

2 szklanki mleka

1.5 szklanki cukru

140g masła 

1.5 szklanki mleka w proszku

dodatkowo:

owoce - najlepiej lekko kwaśne (ja użyłam agrestu)

Ciasto:

Mieszamy suche składniki ze sobą (mąkę, cukier, proszek i kakao). Dodajemy mleko oraz olej. Dokładnie mieszamy. Ciasto wylewamy do tortownicy (średnica ok. 22cm) wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w nagrzanym do 180st.C piekarniku około 30 minut (do tzw. suchego patyczka).

Upieczony biszkopt studzimy a następnie przecinamy na połowę, tak by powstały 2 blaty.

Masa:

Do rondelka wlewamy mleko. Dodajemy cukier i masło. Gotujemy około 20 minut, mieszając od czasu do czasu. Pod koniec dodajemy mleko w proszku. Gotujemy na małym ogniu, ciągle mieszając, by masa się nie przypaliła, Gdy zacznie lekko wrzeć, ściągamy rondelek z ognia.

Połową masy przekładamy blaty tortu. Składamy obydwie części lekko je dociskając. Resztą masy smarujemy wierzch ciasta. Dekorujemy owocami.

Uwaga: gdyby biszkopt był zbyt suchy, możemy go nasączyć. Czym? to już indywidualna kwestia. Można np. słabą rozpuszczalną kawą lub wrzątkiem wymieszanym z odrobiną cukru i sokiem z cytryny albo rozrzedzonym sokiem owocowym.