Rzadko u mnie na blogu pojawia się makaron.
Niestety w sklepach ciężko go dostać, a zakupy internetowe robię niezbyt często.
No, ale że dorwałam ostatnio makaron kukurydziany, postanowiłam z niego coś upichcić.
Co mi wyszło, możecie zobaczyć poniżej.
200g makaronu niepszennego
150g szpinaku
2 ząbki czosnku
2 łyżki oleju rzepakowego
200g jogurtu naturalnego
4 łyżki serka wiejskiego
sól, pieprz
kolendra mielona
dowolna zielenina, ja użyłam rzeżuchy
Makaron gotujemy al dente (według przepisu na opakowaniu).
Olej rozgrzewamy na patelni. Przesmażamy na nim posiekany czosnek, dodajemy szpinak i dusimy, aż zmięknie. Przyprawiamy solą, pieprzem i kolendrą. Dodajemy jogurt. Chwilę gotujemy.
Dodajemy ugotowany makaron, mieszamy.
Przygotowany makaron ze szpinakiem przekładamy do naczynia żaroodpornego. Na wierzch wykładamy serek wiejski. Posypujemy mieloną kolendrą. Zapiekamy w nagrzanym do 200st.C piekarniku około 15 minut.
Przed podaniem posypujemy posiekaną zieleniną.
Makaron bezglutenowy ostatnio był w biedronce, a ku swojemu zdziwieniu jest też w społem :) dostępne rodzaje to świderki, rurki i spaghetti, może coś się zmienia na plus w polskich sklepach :) Przepis muszę wypróbować, bo zapobiegawczo zrobiłam zapas makaronu :)
OdpowiedzUsuń